Molestowanie w środowisku pracy to niestety bardzo częste zjawisko, które wielokrotnie pozostawione zostaje bez interwencji i reakcji osób poszkodowanych. Takie wycofanie wcale nie jest pożądane, niezależnie od tego jak bardzo zależy nam na zatrudnieniu. Zawsze musimy żądać szacunku, a tego typu sytuacje od razu, gdy tylko zajdą wyjaśniać. Nierzadko zwykła rozmowa twarzą w twarz z osobą, która jest w stosunku do nas nachalna nie wystarcza i wtedy trzeba podejść do sprawy poważniej. Jak? O tym przekonasz się, czytając nasz poradnik.

Jak się zachować w przypadku molestowania w pracy?

Zachowaj spokój- to zdecydowana podstawa. Nerwami, emocjami, paniką i strachem, a przede wszystkim uległością niczego nie wskórasz, a na pewno nie poprawisz swojej sytuacji. Wówczas niezbędne jest dokładne przyłożenie się do rozpatrzenia naszej sprawy tak, aby możliwe było udowodnienie, że staliśmy się w miejscu pracy ofiarą współpracownika, managera, nadzorcy placówki, kierownika czy samego szefa. Sytuacja nie jest łatwa, ani przyjemna, ale też nie należy się poddawać i zniechęcać, gdyż nie jest niemożliwa do rozwikłania. Przydatne okażą się bez wątpienia umiejętności analityczne oraz komunikatywność i opanowanie. Nie reagujmy stresowo, nie dajmy się zwieść ani sprowokować, bo to tylko obróci się prędzej czy później przeciwko nam. Bądźmy sprytniejsi niż molestujący nas. Warto w takich momentach pobawić się w swego rodzaju detektywa, wykazując zdolnościami śledczymi.

Na początek zbierzmy wszelkie informacje. Najlepiej siądź przed komputerem czy z czystą kartką papieru w dłoni i wypunktuj wszystko, szczegół po szczególe. W dużych korporacjach czy solidnych przedsiębiorstwach działających na rozległą skalę bardzo często dystrybuowane są nawet specjalne formularze, które stworzone zostały specjalnie dla ofiar molestowania. Ich wypełnienie daje komplet niezbędnych wiadomości. Konieczne jest przede wszystkim spisanie całej historii- nawet jeżeli jest to dla nas dość przykry temat, trzeba przyłożyć się do skrupulatnego spisania wszystkiego krok po kroku. Musimy wyszczególnić co, kto, kiedy oraz gdzie. Ustalmy czas, moment, datę. Warto zainterweniować również wtedy, kiedy dostrzegamy, że napastowanie i molestowanie dotyczy kogoś z naszego najbliższego środowiska, a ten ktoś czuje obawy przed ujawnieniem całej sprawy i walką o swoje. Może być zastraszony, poniżony i upokorzony, nie oceniać sytuacji obiektywnie. W związku z tym, warto kogoś takiego wesprzeć, pomóc mu i chociażby zwyczajnie z nim porozmawiać. Pamiętajmy, że w takich sytuacjach niewykluczone, że gdy ofiara postanowi wyjawić prawdę, możemy pełnić rolę świadków.

Należy mieć świadomość, że nie ma nigdy jednorazowego incydentu! Skoro ktoś odważył się nas napastować raz, prawdopodobne jest, że pokusi się o to ponownie. Jeżeli molestuje nas współpracownik, mamy prawo – przedstawiając niezbite dowody- żądać od pracodawcy, aby rozwiązał umowę z pracownikiem odpowiedzialnym za charakteryzowane tu czyny. Na koniec jeszcze kilka wskazówek- staraj się myśleć trzeźwo, logicznie i kojarz fakty. Istotne jest wykazanie się rozsądkiem i zachowanie rozwagi, niezależnie od tego, jak bardzo cała sytuacja by nas męczyła czy frustrowała. W ostateczności, sprawa powinna trafić do sądu. W kryzysowych przypadkach, kiedy samodzielna inicjatywa niewiele zdziałała, dobrze jest wesprzeć się adwokatem czy konsultantem prawnym.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here